Na początku nie mogłam się przekonać do tych papierów, ale po tym jak zobaczyłam notesy Agnieszki, nie pozostało mi nic, tylko zrobić sobie własny. A że gotowanie nie jest moją mocną stroną to notes powędrował jako prezent dla naszej rodzinnej mistrzyni wypieków :)
Es una monada!!
OdpowiedzUsuńMe encanta.
Besitos.